wtorek, 3 listopada 2015
Małe zmiany...
Małe zmiany kochani ale zacznę od początku dawno mnie nie było. Choroba mnie wykończyła psychicznie i fizycznie chwila załamania ale to już za mną teraz regeneracja. Jestem jeszcze na zwolnieniu i nabieram sił.
Postanowiliśmy z mężem na małą zmianę z okazji naszej rocznicy sprawilismy sobie telewizor który miał zawisnąć na ścianie z stąd mała zmiana w salonie. Szafka zniknęła z czego jestem zadowolona bo Jagoda często przesiadywala przed nią teraz od momentu powieszenia telewizora córcia mniej ogląda telewizji. Sami zobaczcie małe zmiany a i dodałam akcentu z żółtym.
Zastanawiam się nad kupnem stolika okrągłego co o tym sądzicie
A to córcia w roli głównej
Pozdrawiam i miłego popołudnia znikam do szycia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
♥ ♥ Dziękuję za odwiedziny i komentarze, jest mi bardzo miło, że jesteście tutaj razem ze mną. ♥ ♥