czwartek, 12 listopada 2015

No i w końcu

       W końcu poddałam się uszyciu Tipi trochę panikowalam ale tylko diabeł straszny jak go malują. A oto on sami zobaczcie bo zmykam do maszyny.







Kolejne zamówienia czekają tym razem misie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

♥ ♥ Dziękuję za odwiedziny i komentarze, jest mi bardzo miło, że jesteście tutaj razem ze mną. ♥ ♥