niedziela, 29 marca 2015

no to zaczęło się




.... U nas właśnie zaczął się remont łazienki w środę mąż montowal nowy kibelek. W czwartek robił półki z regipsow. Sobota musiałam się ewakuować bo było kucie masakra, był też życzliwy sąsiad któremu przeszkadzało kucie, Co za ludzie.


Do świąt będą kafelki dziś stanęła nowa wanna, tak więc chodzę i sprzątam a mała pomaga tacie. Tak więc miałam wysprzatany dom w tamtym tyg teraz to nawet nieidzie nazwać no ale cóż powiedziało się a.. No to teraz trzeba działać ale za to jak będzie pięknie 




Buziolki wszystkim co tu zaglądają o ile tacy są bo z tym mam ostatnio problem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

♥ ♥ Dziękuję za odwiedziny i komentarze, jest mi bardzo miło, że jesteście tutaj razem ze mną. ♥ ♥